Śledzili,śledzili-trudno by było inaczej.Wspaniałe przeżycie być na wymarzonym szczycie. Cale dobro ten power,on się przydał na zejściu. Powodzenia i pomyślności c.J.
pieknie:) nie mam pojęcia w jaki sposób daliście radę przejść przez takie szczeliny, tym większy ukłon i ulga, że nic Wam się nie stało! pozdr z wreszcie słonecznej Wielkopolski :) /ecia
Śledzili,śledzili-trudno by było inaczej.Wspaniałe przeżycie być na wymarzonym szczycie. Cale dobro ten power,on się przydał na zejściu. Powodzenia i pomyślności c.J.
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuńpieknie:)
OdpowiedzUsuńnie mam pojęcia w jaki sposób daliście radę przejść przez takie szczeliny, tym większy ukłon i ulga, że nic Wam się nie stało!
pozdr z wreszcie słonecznej Wielkopolski :)
/ecia
dobre dobre!!
OdpowiedzUsuńwidzimy sie w domu! :)))
OdpowiedzUsuńPokazaliście klase! Gratulacje!
GRATUTUJE!!!! Tomek jesteś WIELKI:):):):):):)
OdpowiedzUsuńa nie mogliście zejść tą samą drogą co weszliście? Chyba byłoby bezpieczniej.
OdpowiedzUsuń