Ta niesamowita sciana to Wielka Cima w Podzamczu. Na niej znajduje sie najtrudniejsza droga wspinaczkowa w Polsce, Made in Poland zrobiona oczywiscie przez Lukasza Dudka. Ja jedyne co moge to zadrzec glowe do gory i w zdumieniu otworzyc usta. Takie to plaskie, przewieszone i fantastyczne.
Podzamcze jest jakies 40min jazdy samochodem z mojego domu i nie przesadze jak napisze ze spedzilem na Jurze wiekszosc weekendow mojego dziecinnstwa, a tutejsze skaly i okolice Zamku znam wyjatkowo dobrze. Pamietam jak w wieku lat 6 wkradalem sie z tata, bratem i wujkiem na zamek o 12 w nocy zeby zobaczyc duchy. Dla mnie, jako dziecka, bylo to tak traumatyczne przezycie ze ponoc nie moglem spac przez nastepny tydzien. I naprawde widzialem ducha!
Tym razem wybralem sie z Jagna, znana czytelikom z azjatyckiej podrozy, na wycieczke z zmiarem sprawdzenia czy w tym roku mozna sie jeszcze wspinac. No i nie dosc ze sie dalo, to warunki byly swietne i do tego bylo calkiem cieplo. Tylko da woda w chwytach. Zrobilismy 4 drogi na skale zwanej Niedzwiedz a potem odkrywalismy tajemnice Podzamcza wspominajac czasy jak jeszcze bylismy harcerzami i plasalismy pod skalkami. To byly czasy...
zapraszam do obejrzenia kilku zdjec. Uwazam ze Jura to jeszcze malo znany, a zdecydowanie jeden z piekniejszych, regionow Polski.
Jutro jade na sylwestra w okolice Zakopanego.Mam nadzieje ze oprocz szampanskiej zabawy, wyskocze w gory na jakas mala przygode.
Szesliwego Nowego Roku dla czytelnikow! Pamietajcie o postanowieniach noworocznych!
fajnie , że nie odpuściłeś pisania bloga! nie zgub się w tatrach ani tym bardziej po pijaku na podhalu...
OdpowiedzUsuńW Nowym Roku życzę spokoju ducha, spełnienia wszystkich marzeń , wytrwałości w dążeniu do ustalonego celu, miłości najbliższych…
OdpowiedzUsuńI oczywiście spotkania na PASJI 2011
Wojciech Wieczorek
szczęśliwego nowego :)
OdpowiedzUsuń