8 października 2009

Pink Eye



Tak wylada bakteryjne zapalenie spojowek. Wczoraj bylo gorzej, bo z oczy wyciekala mi ropa i sklejala powieki. teraz to tylko zle wyglada na szczescie nie boli. Na campie od jakiegos czasu panuje epidemia pink eye. Skutecznie udawalo mi sie jej unikac, ale i mnie dopaldla co wiaze sie z tym, ze nie moge trenowac. caly tydzien z glowy. pech to pech
A szkoda, bo przeniesiono mnie do grupy intermidiate. Nie jest tak intensywna jak poczatkujaca, za to uczy sie wiecej technik i sprringi sa ostrzejsze. Sparringowalem sie z kolesiem ktory cwiczyl kilka lat boks (nota bene od niego sie zarazilem) i gdybym jakis cudem nie unikal ciosow to knock-out bylby pewny:)

Restowa niedziele spedzilem na plazy z estonskim kolega Jankiem. Znalezlismy fajna plaze z ogromymi falami takze zabawa byla przednia. zaliczylsmy jeszcze tajlandzki Horror w kinie i koniec restu. Wybralem sie tez raz na dluzze wybieganie do miesjca szumnie zwanego Big Budda. Znajduje sie on (Budda) na najwyzszej gorze w okolicy. Udalo mi sie tam wbiec i siedzac pod naprwde ogromym ,choc caly czas under construction, Budda podziwialem widoki na wschodnia i zachodnia czesc Phuket. Tsunami z tej perspektywny wgladaloby niesamowicie:)
A propos tsunami Tydzien temu dostalem smsa od brata: "Uciekaj z Phuket, ta wyspa to pewna śmierc"i okazalo sie ze rzeczywiscie bylo tsunami w okolicy indonezji. Jednak po rozwazeniu wszystkich niebezieczenstw postanowilem zostac. Okazalo ze ze fala byla bardzo mala:)

Za nicale 2 tyg koncze trening. Jade do Kuala Lumpur z ktorego lece do Kota Kinabalu na Borneo. Zaltwilem sobie juz hostow z Couchsurfingu wiec spoko:) Znow bedzie trzeba podrozowac:)

Poraz kolejny ponawiam apel o pisanie maili:) Dziekuje tym co sie odzywaja zawsze fajnie przeczytac informace z Polski czy innych krajow:)

dodalem kilka zdjec w poprzednim katalogu.
Pozdrawiam!


5 komentarzy:

  1. aż mnie zmroziło....mam nadzieję że już jest tylko lepiej, bo na zdjęciu wygląda okropnie....buziaki i przytulaki z DG:*

    OdpowiedzUsuń
  2. ...szczescie w nieszczesciu ze to tylko zapalenie spojowek a nie afrykanski wirus oczu, ktory mnie sobie upodobal. No ale z Tajlandii do Afryki raczej daleko...
    Trzymaj sie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Tomku moje pierwsze skojarzenie – no, może nie Sylwester Stallone, ale…na pewno Rocky Bilbao. W każdym bądź razie, jak spojrzysz w jakieś lustereczko, to poczujesz się bardzo swojsko, bo kolorki całkiem, całkiem przypomną Ci Piękną Polską Jesień.
    A tak poważnie i serio, to kuruj się bracie, bo przed Tobą jeszcze, jeszcze…a tym zdjątkiem zmartwiłeś nieco czytelników Twoich relacji.
    Pozdrawiamy i czekamy na fotkę(i), z której(ch) i Ty będziesz zadowolony.

    OdpowiedzUsuń
  4. widzę lekką zmianę :)))
    Fajna czcionka!
    Aj lajk!

    A tak swoją drogą to mógłbyś coś napisać!

    OdpowiedzUsuń
  5. W deche image. Jak oczy smoka

    OdpowiedzUsuń